NAZYWAM SIĘ
aisza
PRZEBYWAM W
Przytulisko Głowno - Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt ARKADIA
Mam na imię Aisza. Jestem z Ukrainy. Pamiętam, jak zaczęła się wojna. Było wtedy bardzo głośno i niebezpiecznie. Dobrzy ludzie z Polski przyjechali po mnie i moich przyjaciół. Bardzo się wtedy bałam. Trafiłam do Przytuliska. Miałam wtedy problemy z ufnością. Jednak w schronisku nauczyłam się, że człowiek jest dobry. W moim sercu zapanowała na nowo miłość. Miałam szczęście, bo zgłosiła się rodzina, która chciała mnie adoptować. Po pewnym czasie mnie oddali. Znowu jestem nieufna. Ale ciocie w schronisku pracują ze mną i powoli wraca moja miłość do ludzi.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: